Masyw Ślęży- to góra, która rozpala gorące dyskusje wśród historyków, naukowców, miłośników sztuki i poszukiwaczy skarbów [sic!}. Dlaczego? Rozpraw i teorii na temat Ślęży, ukrytego skarbu i rzeźb, które napotkasz, wdrapując się na górę, jest tysiące. Która jest prawdziwa?
Podnoszę się.
Ten wpis będzie zgoła inny od poprzednich. Nie znajdzicie tutaj miejsc, które warto zobaczyć, nie znajdziecie propozycji treningu, czy relacji z biegu. Ten wpis to próba podniesienia się, spróbowania na nowo.
Win, win, win, win…
Wygrana, wygrana, wygrana, wygrana... Dziś już nie przesiaduję popołudni przed laptopem, czy telewizorem. No dobra jeszcze zdarzy mi się przeczytać podręcznik do PRINCE2 Agile 😉 Raczej jestem obecny w butach biegowych na moich trasach, czy na sali treningowej, gdzie powoli podest zapełnia się moimi kroplami potu.
Proszę, nie bądź takim turystą!
Kilka subiektywnych przemyśleń o tym jak zwiedzać, podróżować, spacerować #wprzyjaźni do innych. Co mam na myśli pisząc #wprzyjaźni? Poniżej wyjaśniam.
Masyw Śnieżnika
Różne ścieżki prowadzą na szczyt. Jedne są krótsze, inne dłuższe, ale żadna z nich nie prowadzi z górki. Szczytów tak się nie osiąga. Taki enigmatyczny początek 😉
Nawiedzone miejsce w Polsce- zwiedzane nocą!
Na świeżo, spontanicznie, chwilę po powrocie z nocnego zwiedzania, chcemy się z Wami tym podzielić! Bo sami jesteśmy zaskoczeni jak pozytywne to było doświadczenie! Nocne zwiedzanie to fantastyczna rzecz! Aż dziw, że byliśmy dopiero pierwszy raz.
28. Bieg Powstania Warszawskiego
Na wstępie napiszę tak, jest to bieg inny niż wszystkie, ale czy tym razem tak było? Śmiało napiszę, że nie! To nie był mój pierwszy bieg upamiętniający tą szczególną wykrwawioną ranę w historii naszej ojczyzny. Za każdym razem gdy kroczyłem w stronę Konwiktorskiej, coraz to więcej emocji buzowało buzowało we mnie. Patrząc na budynki widziałem... Continue Reading →
Bieg Powstania Warszawskiego – Retrospekcja
Zawsze był pot. Zawsze był wysiłek, który wyciskał ze mnie ostatnie pokłady siły. Zawsze był ból. Każdy z tych elementów miał mnie przygotować na wyzwanie jakim jest właśnie ten bieg. Ten wyjątkowy bieg! Nigdy nie szedłem na linię startu z przeświadczeniem, że dziś gdzieś mogę puścić na chwilę nogi, aby złapać oddech. Przecież, gdy garstka... Continue Reading →
Dzielnica anarchii-Metelkova Mesto
Będąc w Lublanie i przeglądając mapę atrakcji do zobaczenia moją uwagę przykuła ulica Metelkova. Zachęcił mnie opis o wolności i swobodzie artystycznej. Tutaj, wynikało z opisu jako artysta, możesz wszystko! Wyrażać swoje myśli i natchnienie w dowolnej formie. Szybka myśl po kilku dniach zwiedzania kościołów Oooo w końcu coś innego! Idziemy! Sztuka ulicy czyli misz... Continue Reading →